Chciałabym dedykować tą notkę wszystkim, do których kieruję apel z koszulki. Jest takich osób mnóstwo. Niektóre nawet nie zdają sobie sprawy jaki popełniają błąd oceniając mnie (oraz resztę bloggerek/szafiarek)przez pryzmat bloga, fotek, stylizacji. Jeżeli sądzą, że dziewczyna pasjonująca się modą jest głupią pacynką w rękach sieciówek, której lekturą do poduszki jest Flesh, Party i inne, to bardzo współczuję zawężenia horyzontu myślowego. Wcale nie mam na celu udowadniania mojej wartości, a jedynie zasygnalizowanie istnienia krzywdzących stereotypów, które powinny zniknąć. Proszę, zastanówcie się zanim po raz kolejny zjedziecie kogoś za jego plecami sądząc, że ta "pusta i zadufana lala" nie słyszy, a co ważniejsze nie czuje. Thank you for your attention ;)

shirt, tee, necklace-H&M
skirt-Bershka