Szaro, buro, ponuro...
Niestety światło nie jest idealne, więc fotki dziś wyszły trochę mrocznie. Ale może lepiej, bo współgra z kolorami dominującymi w dzisiejszym zestawie. Nie będę udawać, że wnoszę coś innego, ekstrawaganckiego. Jest to typowy zwyklak, jednak zwróćcie uwagę na jesienne odcienie. Do tego przemyciłam jeden z trendów tego sezonu, czyli dalmatyńczyk. Raczej nie rzucę się na futro a'la Cruella z Topshopu, więc pozostańmy przy tym wzorze na skromnym topie. Dziękuję za uwagę ;)
Na jesienne smutki kawusia i dobra książka ;)
top- vintage
cardigan- ZARA
pants- Stradivarius
wedges- River Island
bracelets- SIX, H&M, Stradivarius
watch- Stradivarius
belt- H&M
nieziemski top! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna koszulka. Podoba mi się również biżuteria ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://glampaula.blogspot.com/
masz bardzo ładny pokój:)
OdpowiedzUsuńurocza koszulka i świetny pokoik:)
OdpowiedzUsuńgrasz na gitarze?
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze ;)
OdpowiedzUsuńAnonimowy- niestety nie gram. Gitarę kupiłam kilka lat temu, ale skończyło się na jednej lekcji gry u mojej koleżanki. Może kiedyś do tego wrócę ;)
Fajna bluzka, lubię kropki.
OdpowiedzUsuńA ta książka to dla mnie istna męka i tragedia. Po 7 stronach usnęłam;)